Translate

Szukaj na tym blogu

sobota, 19 grudnia 2015

Orzeszki




Stały się tradycją niespodziewanie. Pamiętam kiedy moja przyjaciółka z czasów szkoły podstawowej co roku przynosiła kilka do szkoły aby się z nami podzielić. To był prawdziwy taniec zmysłów smaku. Dostałam nawet szczegółowy przepis wykonania, który do dziś przestrzegam religijnie, a który wiele lat na dnie szuflady cierpliwie czekał. Bo niestety moja własna ukochana mama a Twoja babcia od Aniołków mimo, iż była dobrą kucharką to piec nie lubiła. 
Wiele lat później, przed kolejnymi świętami wspomniałam o tym fakcie babci "Nu, Nu, Nu", jak bardzo je uwielbiam, jaką są rozkoszą dla podniebienia i jak bardzo ich smaku mi brak.
Babcia "Nu, Nu, Nu" nie zastanawiała się długo i szybko do działania przystąpiła. A to  mnie zresztą nie dziwi bo bacia zawsze mawia, że nie ma co się rozczulać tylko się za bary brać trzeba. Kochana ta nasza babcia. Tak to po niedługim czasie główny atrybut niezbędny do ich wykonania znalazł się przed moimi oczami. Pożyczony bo pożyczony ale był. 
I się zaczęło. Co roku o tej samej porze, zasiadaliśmy do naszego rytuału. Zawsze razem, najpierw  ja wyrabiałam ciasto, poźniej tatuś robił małe kuleczki, które skrzętnie wrzucał do formy a ta kształtowała magiczne połówki orzecha. Poźniej nakładanie niebiańskiego farszu z karmelu zrobionego z mleka, które gotowało się przez wiele, wiele godzin. A w połączeniu z prawdziwym masłem powstawało nic innego jak poezja smaku. 
Przez lata, nie wiem czy dziesięć czy więcej były zawsze z nami. Z czasem udało mi się nabyć moją własną patelnię, która wiernie służy mi do dziś. 
Mieliśmy krótką przerwę w naszej tradycji kiedy wskoczyłeś do nas jak burza i narobiłeś zamieszania takiego, że nie wiedziałam czy nadążę za Tobą, za sobą i za słońcem :) 
Teraz jednak wiem, że dam radę i zrobić orzeszki i pognać poukładać lego.W głębi serca mam nadzieję, że kiedyś choć raz zrobisz je dla mnie :) Przepis poniżej. Kto wie może się przyda :) 

Orzechy
1. 10 dag Masła
2. ¼ szklanki cukru
3. 2 jajka całe + 2 żółtka
4. ¾ szklanki mąki ziemniaczanej
5. ¼ szklanki oleju
6. 1 łyżeczka sody oczyszczanej
7. 1 łyżka octu
8. 1 cukier waniliowy
9. mąki tyle, ile da się wgnieść w ciasto
10. wszystko powyższe razy dwa a kremu i tak zostanie na przynajmniej jedną porcję :) 
Krem
1. 1 kostka masła
2. 1 puszka mleka
3. 3 łyżeczki kakao
4. kwasek cytrynowy



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz